środa, 21 stycznia 2009

Podzielony.

Ścianki działowe mamy już w komplecie. Dzisiaj dowiozłem na budowę pięć brakujących pustaków wentylacyjnych i prawdopodobnie też już są dostawione. Taras od strony podwórza pociągnięty jest dysperbitem z dwóch stron. Na dniach zostanie zasypany gruzem i piachem zasypowym. Na miejscu budowlańcy przygotują beton, którym ten taras zaleją. I to praktycznie będzie ostatni element budowy naszego domu. Następne prace należą do "działów" instalacje i roboty wykończeniowe, przy czym ten drugi dzieli się na wykończenie wewnętrzne i zewnętrzne. Na budowie widać dalsze działania elektryków. Tym razem ich działalność przeniosła się na poddasze. Pierwszy element instalacji mielibyśmy z głowy :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

witam
mam takie pytanko jak rozwiązaliscie problem wentylacjina poddaszu? robicie te kominki wentylacyjne? jak tak to jak połaczyliscie je z ruro albo knałem wentylayjnym na poddaszu? bo nie umiem sobie tego wyobrazic wogole